Na serio
1
Akcja opowiadania odbywa się w Poznaniu, z końcem maja.
Dzisiaj jest piątek. Idę ostatni raz do pracy przed weekendem, na 11 rano .Jest godzina 7.30 , wstałam leniwie z łóżka i włączyłam radio .Akurat była audycja o Wylatowie, podobno w zeszłym roku powstały kręgi w zbożu. Pomyślałam , że robią niezły interes na ufoludkach. Trochę się pośmiałam. Wzięłam prysznic , zjadłam śniadanie i poszłam do pracy.
W pracy panował nastrój wakacyjny. Podczas przerwy śniadaniowej rozmawialiśmy o morzu i górach. Koleżanka pochwaliła się kupioną książką na temat fenomenu UFO. Wyśmiałam ją : chyba nie wierzysz w ufoludki z dużymi uszami. Koleżanka się skrzywiła i odpowiedziała ,że jest to nie wykluczone. Pękałam z śmiechu.
Wróciłam do domu i oglądałam film naukowy o podróżach kosmicznych. Byłam przekonana , że są one nie możliwe. Nagle zadzwonił telefon komórkowy .Rozmawiałam z koleżanką która chciała pożyczyć mi książkę o UFO. Zdenerwowała mnie , wykpiłam ją. Powiedziałam jej : ciebie porwą kosmici ! Wieczór upłynął spokojnie , myślałam już o majówce w Parku Wielkopolskim.
- niepotrzebne spacje: linia 4 (przed "rano" i po 7.30), linia 5 (po "radio"), linia 6 (po "pomyślałam"), linia 7 (po "prysznic"), linia 9 (przed dwukropkiem), linia 10 (przed przecinkiem do "że"), linia 12 (tak samo jak w linii 10), linia 13 (po "komórkowy"), linia 14 (po "mnie", przed dwukropkiem i wykrzyknikiem),
- brak spacji: linia 4 (przed "jest godzina"), linia 5 (przed "akurat"), linia 10 (przed "że"), linia 13 (przed "rozmawiałam"),
- nadmiar spacji: linia 5 (po "audycja") linia 8 (po "panował"), linie 14 i 15 (po "myślałam", "już" i "w Parku Wielkopolskim").
Po drugie o błędy stylistyczne:
- "Akurat była audycja o Wylatowie, podobno w zeszłym roku powstały kręgi w zbożu" - myślę, że brakuje zaimka wskazującego "tam" przed wyrazem "kręgi". Zaimek odnosi bezpośrednio do Wylatowa, o którym mowa w poprzedniej części zdania.
- "Pomyślałam , że robią niezły interes na ufoludkach." - lepiej "zrobią".
- "Koleżanka się skrzywiła i odpowiedziała ,że jest to nie wykluczone." - błąd stylistyczny, lepiej brzmi "skrzywiła się". Drugi błąd stylistyczny dotyczy pozycji "nie", które w mojej opinii powinno znaleźć się przed "jest".
- "Pękałam z śmiechu." - literówka, powinno być "ze śmiechu".
- "Zdenerwowała mnie , wykpiłam ją." - myślę, że lepiej brzmiałoby "wyśmiałam ją".
- "Powiedziałam jej..." - na końcu poprzedniego zdania użyłaś zaimka "ją", dlatego spokojnie można zrezygnować z wyrazu "jej" w zdaniu następnym.
To by było na tyle z mojej strony. Pozdrawiam. :)