Czekaj: wiosna

Krzysztof Kamil Baczyński

Nie płacz marcem w smutne łąki - powietrze

noce zmierzchają co dzień i co dzień szersze

kotłem księżyca biją o wiosnę

 

wierszem

pąki zielone po nocach rosną.

 

Niebo umarło

zimne gromnice wiatr rozpala - kwiaty

dzień jak opłatek -

- wilgotny spływa przez gardło

białym opadem

 

oczy na dłonie chmur kładę.

I może: -

smuga słońca rozcina czarnoziem

dzień się uśmiecha zaorze -

zielonym.

Jak orzech

czerstwe bloki drzew wyminą ulicę

i może

słońcem cedzonym przez okno pójdziemy:

w parkach podmiejskich kwitną blade anemony

na wałach: -

                  trawa zasiana wilgocią

dzwony: -

                   odpływają powoli jak statki

przejdziemy

kłosy ciszy gładkiej

                    zetnie spóźniony pociąg.

Inne teksty autora

Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński
Krzysztof Kamil Baczyński