Żuraw

Leopold Staff

 

 

Wyższy nad strzechy chałup, wśród sadów i muraw.
Drewniany strażnik studni, skąd człek i chudoba
Piją, na jednej nodze stoi chudy żuraw.

Wideł, w których kołysze się, skrzydła wzniósł oba
I jakby z pól wyglądał ludzi, pręży szyję,
Dzierżąc gotowe wiadro w długim kiju dzioba.

Na rozkaz ludzki schyla kark i z głębi pije,
A czując na swym grzbiecie głaz ciężki jak praca.
Czerpie jedyne dobro wszystkich i niczyje;

Rychło do góry z pełnym czerpakiem powraca
I obficie rozdziela słodkie skarby wody,
Bo wie sam, czym znój-ciężar i ochłoda-płaca

On, zgodna, równa waga trudu i nagrody.

Inne teksty autora

Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff
Leopold Staff