Miejcie zrozumienie

Czesław Miłosz

Miejcie zrozumienie dla ludzi słabej wiary.

 

Ja też jednego dnia wierzę, drugiego nie wierzę.

 

Ale jest mi dobrze w modlącym się tłumie.

Ponieważ oni wierzą, pomagają mi wierzyć

w ich własne istnienie, istot niepojętych.

 

Pamiętam, że zostali stworzeni niewiele niższymi

od niebieskich mocy.

 

Pod swoją brzydotą, piętnem ich praktyczności,

są czyści, w ich gardłach, kiedy śpiewają,

pulsuje tętno zachwytu.

 

A najbardziej przed posążkiem Matki Boskiej,

tak uformowanej, jak ukazała się dziecku w Lourdes.

 

Naturalnie, jestem sceptyczny, ale razem śpiewam,

pokonując w ten sposób przeciwieństwo

pomiędzy prywatną religią i religią obrzędu.

Inne teksty autora

Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz
Czesław Miłosz