Każdy odczuwa poezję w inny sposób, bardzo indywidualny i tylko jemu właściwy. Odbiór poezji jest bowiem ściśle związany z ludzką mentalnością i charakterem. Nie chcę więc nikomu narzucać własnych sądów czy poglądów, pragnę jedynie przybliżyć wam debiutancki tomik poezji Mariusza Parlickiego „Kasyno życia". Chciałbym również zaznaczyć, iż nie jest to profesjonalna recenzja, a jedynie zbiór moich subiektywnych ocen i sądów.
Tomik poezji nigdy nie jest zbiorem przypadkowych utworów. Są one odbiciem myśli i odczuć poety, są reakcją na otaczający go świat, są wreszcie ściśle związane ze stanem emocjonalnym i uczuciowym twórcy. Dlatego właśnie niektóre wiersze stają się nam bardzo bliskie, odnajdujemy w nich cząstki samych siebie, inne zaś - na zawsze pozostaną tylko zgrabną kompozycją poetycką „Kasyno życia" nie stanowi tutaj wyjątku. Jest to poezja pełna życia, pełna obrazów, płynących z autopsji, obrazów skłaniających do refleksji i przemyśleń. Warto też wspomnieć o ogromnej swobodzie językowej, z jaką napisana jest większość utworów. Barwny i często niekonwencjonalny język dodaje wierszom M. Parlickiego swoistego kolorytu i oryginalności, będących świadectwem własnego stylu poety. Ale „Kasyno życia" to przede wszystkim obserwacja świata: miłość, śmierć i codzienność, refleksje o życiu i przemijaniu, przejawy optymizmu i pesymizmu łączą się, tworząc wizję bardzo sugestywną i wymowną Poeta jest bardzo wrażliwy na otaczający go świat, z równą bystrością dostrzega dobro i zło, a wyciągnięte wnioski podaje jasno i prosto: życie to hazard, to ciągła gra w kasynie, gdzie - ryzykując - można wszystko wygrać lub wszystko stracić. Warto jednak grać, bo tylko gra daje nam możliwość zwycięstwa. Wiele jest wprawdzie do stracenia, ale i pula na stole jest ogromna: miłość lub osamotnienie, życie lub śmierć - oto co zdobyć lub zaprzepaścić. Partia w „Kasynie życia" nie jest dla poety ryzykanctwem czy bezużyteczną brawurą – to po prostu konieczność życiowa, która w połączeniu z wiarą w zwycięstwo przyniesie oczekiwany rezultat.
„Kasyno życia" to tomik bardzo bogaty poetycko i rozległy tematycznie. Poeta porusza wiele zagadnień, zagląda do wnętrza człowieka i obserwuje go z boku. Wyniki tych obserwacji są zabawne, wzruszające, przygnębiające, mogą skłaniać do płaczu i napawać nadzieją Człowiek łączy w swej skomplikowanej i niezbadanej naturze skłonności dobre i złe, podłość i wielkoduszność, miłość i nienawiść. Poeta jednak wierzy w dobro w człowieku i chce, abyśmy wierzyli w nie razem z nim. „Ono nam się objawi, wykrzyczy, ukaże".
Maciej Machniewski
Tomik poezji nigdy nie jest zbiorem przypadkowych utworów. Są one odbiciem myśli i odczuć poety, są reakcją na otaczający go świat, są wreszcie ściśle związane ze stanem emocjonalnym i uczuciowym twórcy. Dlatego właśnie niektóre wiersze stają się nam bardzo bliskie, odnajdujemy w nich cząstki samych siebie, inne zaś - na zawsze pozostaną tylko zgrabną kompozycją poetycką „Kasyno życia" nie stanowi tutaj wyjątku. Jest to poezja pełna życia, pełna obrazów, płynących z autopsji, obrazów skłaniających do refleksji i przemyśleń. Warto też wspomnieć o ogromnej swobodzie językowej, z jaką napisana jest większość utworów. Barwny i często niekonwencjonalny język dodaje wierszom M. Parlickiego swoistego kolorytu i oryginalności, będących świadectwem własnego stylu poety. Ale „Kasyno życia" to przede wszystkim obserwacja świata: miłość, śmierć i codzienność, refleksje o życiu i przemijaniu, przejawy optymizmu i pesymizmu łączą się, tworząc wizję bardzo sugestywną i wymowną Poeta jest bardzo wrażliwy na otaczający go świat, z równą bystrością dostrzega dobro i zło, a wyciągnięte wnioski podaje jasno i prosto: życie to hazard, to ciągła gra w kasynie, gdzie - ryzykując - można wszystko wygrać lub wszystko stracić. Warto jednak grać, bo tylko gra daje nam możliwość zwycięstwa. Wiele jest wprawdzie do stracenia, ale i pula na stole jest ogromna: miłość lub osamotnienie, życie lub śmierć - oto co zdobyć lub zaprzepaścić. Partia w „Kasynie życia" nie jest dla poety ryzykanctwem czy bezużyteczną brawurą – to po prostu konieczność życiowa, która w połączeniu z wiarą w zwycięstwo przyniesie oczekiwany rezultat.
„Kasyno życia" to tomik bardzo bogaty poetycko i rozległy tematycznie. Poeta porusza wiele zagadnień, zagląda do wnętrza człowieka i obserwuje go z boku. Wyniki tych obserwacji są zabawne, wzruszające, przygnębiające, mogą skłaniać do płaczu i napawać nadzieją Człowiek łączy w swej skomplikowanej i niezbadanej naturze skłonności dobre i złe, podłość i wielkoduszność, miłość i nienawiść. Poeta jednak wierzy w dobro w człowieku i chce, abyśmy wierzyli w nie razem z nim. „Ono nam się objawi, wykrzyczy, ukaże".
Maciej Machniewski