Niezwykłe wydarzenie

Parlicki Mariusz


Na zapomnianym peronie,

Na stacji w Wielgomłynach,

Usiadła na ławce dworcowej

Doprawdy niezwykła dziewczyna.

Widok jej oczu i włosów

Ożywił nawet dróżnika,

Który w swej budce dróżniczej

Nad szklanką kawy przysypiał.

Wtem, nie wiadomo dokładnie,

Jak to się stało możliwe,

Pociąg, co nie był w rozkładzie 

Przyjechał i zabrał dziewczynę.

Zostało po niej wspomnienie

Tak krótkie, jak jej spódniczka

Oraz chwilowy rumieniec

Na czerstwych dróżnika policzkach.

Inne teksty autora

Parlicki Mariusz
Parlicki Mariusz
Parlicki Mariusz
Parlicki Mariusz
Parlicki Mariusz