Noc bez ciebie
Noc dziś jest taka jasna,
księżyc złotem się iskrzy,
a ja pewien już jestem,
że nic mi się nie przyśni.
I tak chciałbym ulecieć
w mych marzeniach do ciebie,
noc dziś jest taka jasna,
liczę gwiazdy na niebie.
Wiersz dziś trudno się pisze,
myśl się trudno wykuwa,
noc dziś jest taka jasna,
księżyc w otchłań się wsuwa,
i już zorze świtają,
blaskiem tęczy na niebie.
Choć noc była tak jasna,
mroczno było bez ciebie.
Noc „szczęścia”
Była noc jasna gwiazd światłami,
i wokół jakoś cicho było,
i szczęście było między nami...
I nagle wszystko się skończyło.
Była toń morza w falach bieli,
i my byliśmy tam na brzegu,
i księżyc lśnił wśród chmur pościeli...
Nikt nie powstrzymał czasu biegu.
Było coś jeszcze w tę noc szczęścia,
uczucie, co targało sercem,
i tylko ono nam zostało,
i nie zostało nic już więcej.
Noc zapomnienia
Jest tyle spraw do omówienia
i tyle myśli jest w mej głowie
lecz w tę noc pełną zapomnienia
już chyba więcej nic nie powiem.
Jest tyle słów tak bardzo trafnych
i dobrze znanych mojej duszy
lecz w tę noc pełną zapomnienia
nic mego serca już nie wzruszy.
I tylko pytam dzisiaj cicho,Bo jedno dręczy mnie pytanie:
- Czy po tej nocy zapomnienia
znów rano jasne słońce wstanie?