*** (wiersz)
Anonim
Weź do ręki ołówek
i na czystej, białej kartce zapisz nim moje imię
Postaraj się zapisać je jak tylko najładniej potrafisz
Niech litery błyszczą się, jakby były ze złota...
A potem weź gumkę i delikatnie wymazuj literkę po literce
A gdy już będziesz przy ostatniej, zatrzymaj się na chwilę
Pomyśl jeszcze raz o mnie
Przypomnij sobie te chwile, które spędziliśmy razem
I te radosne, i te smutne... chwile uniesienia i momenty rozstania
I wytrzyj tą ostatnią literkę...
A gdy już zniknie ta ostatnia, zamknij oczy na chwilę
Gdy je otworzysz, po mnie zostanie tylko wspomnienie
I tych kilka literek wyrytych w czarnym marmurze...
Nic więcej.
i na czystej, białej kartce zapisz nim moje imię
Postaraj się zapisać je jak tylko najładniej potrafisz
Niech litery błyszczą się, jakby były ze złota...
A potem weź gumkę i delikatnie wymazuj literkę po literce
A gdy już będziesz przy ostatniej, zatrzymaj się na chwilę
Pomyśl jeszcze raz o mnie
Przypomnij sobie te chwile, które spędziliśmy razem
I te radosne, i te smutne... chwile uniesienia i momenty rozstania
I wytrzyj tą ostatnią literkę...
A gdy już zniknie ta ostatnia, zamknij oczy na chwilę
Gdy je otworzysz, po mnie zostanie tylko wspomnienie
I tych kilka literek wyrytych w czarnym marmurze...
Nic więcej.
To jest twój tekst.
Nie możesz na niego głosować.
Nie możesz na niego głosować.
niczego sobie
13 głosów
przysłano:
11 czerwca 2000
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się