Literatura

dni (wiersz)

Nancys

dni
pełne rozpaczy
przychodzą zawsze tak nagle
sama nie wiem dlaczego
łzy czasami płyną bez powodu
a ja nie umiem ich powstrzymać
łzy
te potoki smutku
pojawiają się nocą
gdy wszyscy już śpią
bo nie chcę by ktoś je widział
wy wszyscy ludzie z mojego życia
myślcie
że ja nigdy nie płaczę
że ja nigdy nie czuję smutku
wy ludzie z mojego życia
wiedzcie że ja nigdy nie cierpię
jestem silna
więc nie da się mnie zranić
a te nocne łzy to tylko...
ludzka słabość
nic więcej

niczego sobie– 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Sznurowadło 7 września 2003, 19:59
ech, to takie banalne
ale nie załamuj się
w takie noce chyba każdy może popełnić coś takiego
lepiej publikuj wiersze, które pisałaś, kiedy widziałaś, co robisz, a oczy nie miałaś zasnutych potokiem łez
Kopaś 9 września 2003, 21:45
Ech, to takie banalne
ale "to tylko ludzka słabość
nic więcej"
Bestyjka 9 września 2003, 22:04
proste... rzeczywiste... realne... codzinne... LUDZKIE
nie wiem czy banalne...
ciekawe czy pisane pod wpływem emocji? (to taka delikatnia aluzja, aby odpowiedzieć :-P)
mam nadzieje... bo przecież poezje należy przeżywac :-)
kaaaaśka 10 września 2003, 11:15
banalne czyli wszyscy to znają, każdy z nas płacze do poduszki, bo tak najlepiej... chcąc nie chcąc każdy z idenetyfikuje sie z tym wierszem.
a z warsztatowego punktu widzenia - mogło być lepiej :)
kaaaaśka 10 września 2003, 11:16
banalne czyli wszyscy to znają, każdy z nas płacze do poduszki, bo tak najlepiej... chcąc nie chcąc każdy z idenetyfikuje sie z tym wierszem.
a z warsztatowego punktu widzenia - mogło być lepiej :)
przysłano: 15 lutego 2009 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca