Przed końcem (wiersz)
me_mento
samotne gałęzie
z lekka poddają się
nagim stopom
mrówki miarowym
tempem przecinają
szelest motyla wzlotu
wróbel czule szepcze
swoją historię
siwowłosemu drzewu
a świerszcz ospale
oparł się o źdźbło
poddając słonecznej kąpieli
w jej obliczu
nawet banał brzmi
jak łabędzi śpiew
z lekka poddają się
nagim stopom
mrówki miarowym
tempem przecinają
szelest motyla wzlotu
wróbel czule szepcze
swoją historię
siwowłosemu drzewu
a świerszcz ospale
oparł się o źdźbło
poddając słonecznej kąpieli
w jej obliczu
nawet banał brzmi
jak łabędzi śpiew
słaby
12 głosów
przysłano:
8 kwietnia 2009
(historia)
przysłał
Jacek –
8 kwietnia 2009, 21:40
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
pozdrawiam.
;))))))
pozdrawiam
banał brzmi
właśnie jak banał.
:P