Pavučina

Jaruszka

Pavučinou se proplétám
na křídla čekám,
já se znám
Pavučinou ve větvých
snad chytím aspoň ozvěnu vět tvých
nebo aspoň smích...

Čeká, kdy se chytí
muška zlatá do naplých sítí
další svítání
síť prázdná a nic v ní...
Jaruszka
Jaruszka
Wiersz · 29 maja 2006
anonim
  • Andrew Wiggin
    Uaa, nasz admin przeżywa jakąś niezdrową fascynację Jaroslavą Mrackovą :-P. Ja wysiadam ^_^

    · Zgłoś · 18 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    No cóż, tym razem jednak nie zrozumiałem wiersza... Czyli ocenić nie mogę, a szkoda. Jarka pisze w ciekawy sposób. Gdyby tylko jakieś tłumaczenia, albo coś.

    · Zgłoś · 18 lat
  • nF
    Rozumiem jedną trzecią i mniej więcej umiem to przeczytać. Dopiero się uczę.

    · Zgłoś · 18 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    midori
    natchnione, natchnione, natchnione... matko poezjo! takich wierszy trzeba wywrocie, a nie upojonych, upalonych pseudo-wierszokletów, którzy myślą, że umieją pisać W I E R S Z E

    · Zgłoś · 18 lat
  • Andrew Wiggin
    Droga midori, jeśli tak uważasz, to może wogóle zamknąć możliwość nadsyłania prac? Bo to przecież "klasyka" :-P

    · Zgłoś · 18 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    midori
    Andrew - gdzieś ci "upojeni, upaleni" wierszokleci też muszą się wyszumieć. za lat kilka pozostanie po nich taki oto ślad jak na Wywrocie. o ile istnieć będzie...

    · Zgłoś · 18 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    beeneidiusz
    Panowie panie nie róbmy scen. Oczekiwanie, iż czytelnik będzie na tyle dobrym tłumaczem z języka obcego, jak dobrym jest obcojęzyczny poeta jest dla mnie chybione. Wystarczy mała niezgrabność translatorska (dodatkowo trzeba założyć że zna się język! bo przecież chyba nie będziemy siedzieć ze słownikami;>) i już wiersz ucieka, a na tym traci i czytelnik i wiersz i autor. Jarku, może warto by zatrudnić tłumaczy;) lub tłumaczyć? Pozdrawiam R.

    · Zgłoś · 18 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    beeneidiusz
    ekhm Arku oczywiście nazwisko mi się z imieniem zlepiło :-)

    · Zgłoś · 18 lat