Literatura

. (wiersz)

Niewierny Tomasz


niczego sobie 9 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 13 września 2006, 11:12
nutka ironizacji czy też cynizmu mi zabrzmiało przy tym bujaniu się , ale końcówką zjechałeś nie po mojemu zupełnie , myslałam że zamiast czterech ostatnich wersów trafię na piontę typu - i tak jeszcze raz dotkniesz ziemi a zakończyłeś łagodnie rozbryzgując po wersach wypracowane wcześniej napięcie
Niewierny Tomasz 13 września 2006, 12:31
Nie wiem czy łagodnie, kwestia indywidualnych odczuć, moim zdaniem zakończyłem chłodno. A puenta nie daje jednoznacznej odpowiedzi, bo można czytać ją dwojako - i ratunkiem może być "zejście" i "zejscie na ziemię" dlatego tak rozrzuciłem te wersy. A co do "bujaj się" to pewnie ironia, choć nie chciałbym by było to odczytywane jako takie pospolite powiedzenie "żeby sobie iść" mówiac delikatnie. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam
ew
ew 13 września 2006, 13:32
hmm , tak nie pomyslałam o zejściu , moze dlatego że z tropu mnie zbił ratunek . Dzięki za rozświetlenie , końcówkę faktycznie czytam teraz inaczej i jestem na tak
pozd. :)
yah
yah 16 września 2006, 10:20
mi jakos nie podchodzi. probuje z roznych stron podejsc ten utwor ale jakos nie moge sie przekonać. zbytni minimalizm nie jest moją ulubioną formą. pozostawia oczywiscie duze pole do wlasnych dopowiedzeń i interpretacji ale jednak brakuje mi w nim jakiegos ubrania.. chocby bielizny. :] nie mniej uwazam, ze pozycja interesujaca.

pozdrawiam
yah
kul
kul 16 września 2006, 13:45
a to 'bujaj się' mnie urzekło.najlepszy moment.. i właśnie to rozdzielone 'zejście // na ziemię' dobre.
LArthienn 25 pazdziernika 2006, 22:24
ponure... troszkę przytłaczajace... czy moża czasem troszke pogody wprowadzić do Twoich słów? nie chodzi mi tu o coś typu: Wszyscy i tak umrzemy chociaż za oknem zielono jeszcze... ale raczej o cosco pokaże ze miłę promienie słońca są czymś lepszym niż zejscie... na ziemię:) pozatym głębokie i warte uwagi:)
Niewierny Tomasz 25 pazdziernika 2006, 22:57
Wiesz LArthienn tak na zawołanie się nie da, ale chyba nie wszystkie takie są... ponure:)
mo-nik. 31 pazdziernika 2006, 02:07
lubię taki sposób pisania, jaki tu znajduję - podoba się :)
Niewierny Tomasz 31 pazdziernika 2006, 12:45
Miło mi Mo-nik. Pozdrawiam
przysłano: 28 kwietnia 2009 (historia)

Inne teksty autora

.
Niewierny Tomasz
.
Niewierny Tomasz
.
Niewierny Tomasz
.
Niewierny Tomasz
.
Niewierny Tomasz
.
Niewierny Tomasz

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca