Literatura

do twarzy mi ze złem (wiersz)

ew

daleko do ziemi kolanom
i bliżej być nie ma zamiaru
chowam przed twoim obliczem
niedozwoleniem myśl pokonaną

głowę nad chmury niosąc niekarnie
wieniec z przewinień ze skroni zrywam
i z malowania mojego życia
zwalniam cię czasem mój panie

słaby 9 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
yah
yah 24 pazdziernika 2006, 00:01
pod wydźwiękiem całości podpisuję się rekami i nogami. forma jednak, choć wyróżniająca się jak to zazwyczaj bywa w Twoim przypadku, tym razem do mnie słabo trafia. zdecydowanie stać Cię na więcej. najbardziej mnie razi "mysl pokonana" i "niosąc niekarnie". psuje mi to linię. nie zmienia to faktu, ze całość wychodzi u mnie jednak na plus. plus z minusem. :)

pozdrawiam
yah
estel
estel 24 pazdziernika 2006, 00:05
witaj ew :)
znowu wydaje mi sie niedpowiedziany. stosujac metode kilkukrotnego czytania - po pierwszym nic kompletnie, po drugim urok kolan za bardzo oddalonych od ziemi, po trzecim zwolniony z malowania pan niestety dziala na niekorzysc.
niedozwoleniem mysl pokonana - wstyd? nie pasuje mi tu cos.

ale podpisuje sie pod yahem :) doslownie pod :)
ew
ew 24 pazdziernika 2006, 10:04
yah .. :( ja nie napisałam "mysl pokonana" - ja napisałam "myśl pokonaną " -przeczytaj jeszcze raz , błagam :P

pozdrawiam
ew


estel , wiesz .. masz rację , jest n iedopowiedzenie w wersach , myslę że trzeba mieć odpowiednią chwilę , żeby je odczytać między słowami .
dzięki że zaglądasz do mnie :)
Hekate
Hekate 24 pazdziernika 2006, 17:20
Przepraszam, że tak bezczelnie o formie, a nie o treści, ale niestety to forma na mnie "napadła" i nie chce, wredota, ustąpić ;)
Mam wrażenie jakiegoś takiego... niedopracowania. Albo umyślnego pomieszania-z-poplątaniem. Ten rym niedokładny, te przydługie słowa w nieodpowiednich momentach...
No nie wiem, raczej "nie mojsze" to jest.

Za to przyjemny brak pokory emanujący z wiersza odpowiada mi jak najbardziej!
yah
yah 24 pazdziernika 2006, 17:48
przepraszam uniżenie. niewiele to jednak zmienia w odniesieniu do moich uwag.
pozdrawiam
yah
Hekate
Hekate 24 pazdziernika 2006, 17:57
Prosze uniżenie, jeśli to do mnie! Nie czytałam poprzednich komentarzy, żeby się niczym nie zasugerować. Jeśli jakieś zdanie się pokrywa, to znaczy, że mamy rację ;)
yah
yah 24 pazdziernika 2006, 19:54
nie.nie. przepraszam unizenie bylo w odniesieniu do komentarza czcigodnej autorki. tym razem :P

pozdrawiam
yah
przysłano: 12 kwietnia 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca