Literatura

Ksiu (wiersz)

Bartłomiej Bianketti

Kasiu gdy wyschną łzy
wylane przez ciebie,
i zgasną gwiazdy na niebie.
Ja będę szedł
do ciebie z różami.

Chociaż będę tęsknił dniami i nocami.
A gdy dojdę do ciebie ,
ty powitasz mnie uśmiechem .
Będziesz ciekawa mojej życiowej drogi,
i radość zamieszka w twoim sercu.

Spędzimy ze sobą kilkanaście dni .
marzeniami będziemy żyć ,
i dla siebie tylko być .
Będziesz dla mnie od losu darem ,
oraz moich
uczuć wyrazem.

Wiem że jest to moje najskrytsze
marzenie ,
lecz wiem że nadejdzie taki dzień .
że zamieszkasz w moim sercu ,
a ja będę każdym
twoim oddechem .

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 18 kwietnia 2007, 12:06
wyslij Kasi , ucieszy się z pewnością ,bo tkliwy tekst , tyle ze do poezji mu daleko , oj daleko . Musisz więcej czytać i zmienić zupełnie styl pisania a bedzie dobrze .
pozdrawiam
przysłano: 18 kwietnia 2007 (historia)

Inne teksty autora

Gdy ZAPłACZESZ
Bartłomiej Bianketti
Po co?
Bartłomiej Bianketti
Po co?
Bartłomiej Bianketti
Jestem
Bartłomiej Bianketti
Czas Pożegnania
Bartłomiej Bianketti
Po co?
Bartłomiej Bianketti
Dla ciebie
Bartłomiej Bianketti

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca