Literatura

Pogrzeb Wertera (wiersz)

czesiek123456789

Taki był młody i niewinny,
Przystojny pan wśród towarzystwa.
Leży teraz tu przed nami,
A oczy jego już nie ujrzą słońca...
Tuż nad oko, jeden strzał
Postawił krzyż nad jego grobem.
Skąd ten pomysł? Skąd ta myśl?
Wszak lubiany był od zawsze,
Duszą nam był towarzystwa,
Znany i lubiany wszędzie...
To ta miłość go zabiła,
Nieszczęśliwa, niespełniona, niespokojna.
Te cierpienia go przerosły...

Co pan zrobił panie Goethe?!

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
estel
estel 23 kwietnia 2007, 12:04
czy ten wiersz nie powstał czasem w przerwie między powtarzaniem Goethego do matury? :) to prawda wszystko co w nim powiedziane, ale chyba Werter trochę bardziej skomplikowany jest, a przynajmniej na głębsze wniknięcie w wierszu zasługuje. tak mi się wydaje. pozdrawiam.
przysłano: 22 kwietnia 2007 (historia)

Inne teksty autora

Przejście
Miłosz Nowak
Stworzenie
Miłosz Nowak
Noc
czesiek123456789

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca