Literatura

*** (wiersz)

Margo

Rzadko zdarza mi się coś napisać,a ten wiersz powstał właściwie jako tekst piosenki.Co o nim myślicie? Proszę szczerze,choć delikatnie
skrzydła moje srebrzyste,podwinięte
czekające na znak
tylko ja mogę dać sygnał
tylko ja mogę okiełznać czas

wiersze mgłą napisane i
spalone przed laty
przybywają i gnębią w snach
dawne słowa spisane na straty

a gdy pokonam tamę z betonu
ze ścianami z gładkich kamieni
wzlecę,wzbiję się szybko,by
skosztować cierpkiej nadziei

ludzie z radością między oczami
wy nie wiecie i czuć nie możecie
czym jest ból i świadomość tego
że z nikim i dla nikogo żyjecie

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Marek Dunat
Marek Dunat 17 września 2007, 13:31
pewnie jesli dodać do tego muzyke , tekst jakoś się obroni . samoisnie jednak zbyt duzo jest momentów , które przydałoby się dopracować . choćby ,, ludzi z radością między oczami,,. no sam powiedz - czy wyrwany z kontekstu nie wydaje się śmieszny? również metafory dopełniaczowe , których kilka użyłeś trącaja banalnością . moja rada dla Ciebie - usiąść na wierszem i dopracować , bo sam sens jest i warto się do tekstu przyłożyć .
przysłano: 3 sierpnia 2007 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca