zależności poetycko onanistyczne (wiersz)

"egzystencjalnymi", bo "egzystencjalizm" (nie <egzystencjonalizm>) Anathemo.

egzystencjonalny-analny .


hmmmm.
but myslef keeps sleeping away.

uhm... nihil est in intellectu quin prius fuerit in sensu...

Ja wiem, że mam spaczone poczucie humoru, ale wiersz ubawił mnie na śmierć.
Prosta i jakże urokliwa diagnoza twórczości ;)))

dzięki Hakete za zrozumienie . taki był mój zamiar . jesteś inteligentna istota . :) atarakcjo - trza było poprawić . przecież wiesz ,że mam do Ciebie pełne zaufanie .

no a ja .. :(
jestem na nie , niewiele tu poezji , nawet tej spod znaku prozy , ot , takie sobie przemyślenia autora , spisane na kartce . Ból istnienia - do bólu banalny , śmierć - dopowiedziana aż nazbyt, miłość -niemiłość .. nie noooo , ręki opadają panie poeto na takie Twoje pisanie

ew. no nie przesadzaj potraktuj to jako traktat poetycki z małą domieszką filozofii stoickiej ;) . z Twoją opinią na temat banalności zupełnie , ale to zupełnie się nie zgadzam . :(

oczywiście , jakbyś mógł się zgodzić ? to nie uchodzi nie bronić swojego "wiersza" , no cóż .. zobaczymy co tu się będzie dalej działo ..

no nic nie będzie ew. spokój będzie . ostatecznie onanizm i pisanie wierszy odbywa się w spokoju - czyż nie ?? ;)

Ja się tym razem wstrzymuję od głosu. Niech decyduje estel.

estel zdecyduje, a jak.
"masturbującego człowieka" to chyba + się, co? pierwsza część rzeczywiście może ubawić, ale druga mi się zupełnie nie podoba.
tylko Marek, wiesz co, jeśli miały być zależności, to powinny być. onanistyczne - ok, są, tabu wywrota nie zna ;), ale poetyckich za mało.
z zależnościami samymi w sobie nie będę dyskutować. :) nie mówię, że to banał, bo myśl, którą przekazujesz, wyjaśnia takie a nie inne słowa. ale tego tekstu nie wpuszczam na pierwszą, możesz krzyczeć. :)

:D no tak . z babkami nie mogło byc inaczej. zbyt wiele prawd im szkodzi . :)