Jestem... i co z tego ? jestem po prostu jestem... wstaje jem pije chodzę ... jestem... i co z tego ... mam niby wszystko i jednocześnie nie mam nic ... nic z tego co bym chciał mieć ... jestem ...i co z tego ?... egzystuje wciąż nie spełniony egzystuje wciąż nie doceniony ... jestem ... jednocześnie nie ma mnie tu ... z wielkim bólem z wielkim żalem budzę się ... w nocy gdy już przyjdzie sen kładę się zamykam oczy i odnajduje spokój mój spokój i ukojenie którego brak w ciągu dnia ... powstał przy (enya – calmwinds)
**Jestem**
Lupus
Lupus
Wiersz
·
11 listopada 2007
"Lepsza krytyka szczera"