Literatura

ironia (wiersz)

kofeina

deszcz poderwie mnie

w zielonych butach samounicestwienia

trawa wchłonie bez szram

kartki papieru nie są wodoodporne


dobry+ 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 11 lutego 2008, 22:36
wiem wiem..nadzieja:))))
ew
ew 12 lutego 2008, 19:07
no kurcze .. zabij , ale nie dotarło do mnie . Wrócę jutro
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 12 lutego 2008, 20:33
Eh, ciężko wywnoiskować o co w tym wierszu chodzi.
urughai
urughai 15 lutego 2008, 16:15
"deszcz poderwie mnie
w zielonych butach samounicestwienia

trawa wchłonie bez szram
kartki papieru nie są wodoodporne"


Nie wiem co jest, ale ja już to komentowałem..........i mam klepsydry za wilgocią..........i stan odejścią gdzie już nic nie rani............zgrabna miniatura.............Bardzo Serdecznie Pozdrawiam!
przysłano: 11 lutego 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca