haiku o wiewiórce i zielonym błyszczącym samochodzie

Marek Dunat

haiku o wiewiórce i zielonym błyszczącym samochodzie

 

 

 

 

zrudziały flesz
ściśnięte zgrozą oczy
bezwładna skórka

Marek Dunat
Marek Dunat
Wiersz · 13 marca 2008
anonim
  • anonim
    smarek
    miło :-)

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    zieloneciele
    jeeesu, już bardziej drastycznego tematu nie było? ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Latte
    ...normalnie mnie zatkało...

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    tajemnica
    Nie przepadam za haiku. Ale doceniam umiejętność, bo te choć drastyczne to zgrabne i pomysłowe. ;)

    · Zgłoś · 16 lat
  • ew
    No , mogłeś troche bardziej pokombinować, Anathema, przecież Cię stać. Zapis dobry, nie powiem, ale też nie powiem że nie mógł być lepszy.
    Ale co tam .. dedykacji nie puścić ? Spać bym spokojnie nie mogła :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    zrudziały flesz
    ściśnięte zgrozą oczy
    bezwładna skórka

    nawet nie ma co klepać

    nie przepadywuję za hajku:P

    · Zgłoś · 16 lat
  • Grzesiek z nick-ąd
    sorki za gwałt na twoim tekście ale musiałem..
    wybacz:D

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    no to taki sobie rodzaj poezji . dla smakoszy w pewnym sensie . ale rozumiem Grzesiu duszę rymiarza. a pytanko ? czy Ty wreszcie zdecydujesz o przyjeździe ??

    · Zgłoś · 16 lat
  • daniel tomczyk
    zbyt młode pisklę
    z grawitacją psoci
    kotek pod drzewem

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    :D:D:D
    użyźnia ziemię
    przyozdabia piórkami
    wiśnie przepyszne

    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze