Literatura

Łąka jeszcze żywych (wiersz)

pysko_licha

Pamiątka po niespodziewanym i bolesnym pobycie w szpitalu.

Rozgarniam dłońmi
zasłonę bólu
jestem w środku

dławi mnie smak
ludzkiej bezsilności
pociski mętnych spojrzeń
rozrywają ciało

kładą mnie
gdzie niedawno
ktoś przekwitał

na końcu ścieżki
jarzeniówka

niech jeszcze dziś
nikt nie gaśnie


dobry 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
ew
ew 19 marca 2008, 15:51
Chyba wczoraj się z kimś zastanawiałam czy wrócisz na wywrotę z jakąś wklejką. Komuś bardzo spodobało się Twoje pisanie. Ja obstawiałam, że wrócisz:) Ktoś! pysko_licha wróciła!

Co do powyższego twora.. hmm.. początkiem mnie nie zachwyciłaś, chociaż gdyby potraktować ten początek jako lakoniczne wprowadzenie w klimat, można to przyjąć. Za to bardzo ciekawie zapisałaś końcówkę, właściwie bez pierwszych dwóch strof byłoby rewelacyjnie. Podoba mi się światło jarzeniówki i ta ścieżka do niego prowadząca. I "kładą mnie gdzie niedawno ktoś przekwitał".. masz niezłe pomysły.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 19 marca 2008, 15:57
Dokładnie jak ew. Bez dwóch pierwszych byłoby miodzio.
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 19 marca 2008, 16:14
a mi sie podoba:)
może początek bym skrócił.. :
pozbyłbym się 3,4 i 5 wersu...
lub 3 6i 7..
ale niekoniecznie..
pysko_licha
pysko_licha 19 marca 2008, 17:01
Więc jestem, jestem, jestem :) Ile wart był zakład?

Lakoniczne wprowadzenie w klimat? hmmm... Już sie zgubiłam, czego mam się pozbyć.
Lepsze wydaje mi się pozbycie.. 3,6,7...(?)
Lecz czy wtedy pisanie me nie stanie się zbyt krótkie?
pysko_licha
pysko_licha 19 marca 2008, 17:05
aaa... i tak już nie mogę... rozespałam się i wczytując się w komentarze nie zauwazyłam, że już przegłosowane...

Pozdrawiam ziewająco
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 19 marca 2008, 17:35
nauczyli mnie tutaj do minimum używać mnie,mi,mojej..
i dlatego też z 4 wersu wyrzuciłbym mnie..
tyle że już się najedli nim musztardę kupiono:))
wiedziałem:P
pysko_licha
pysko_licha 19 marca 2008, 17:49
dobrze, że nie chrzan ;P

w ogóle wywalić.. ? ale to wtedy źle na mnie patrzy...
o ile mnie oko nie zmyla ;)
..
.. 19 marca 2008, 21:25
Pysko.. zwrócę tylko uwagę - bo pewnie tego nie widzisz - że nie sięgasz w okienko avatara. Podłóż sobie jakąś książkę proszę ;-))
Ostatnie cztery wersy przemawiają do mnie. :-)
pysko_licha
pysko_licha 21 marca 2008, 13:27
...na innych zdjęciach zaopatrzona już jestem w stołeczek i podłokietnik ;)
przysłano: 19 marca 2008 (historia)

Inne teksty autora

Zdarzanie
pysko_licha
zabawa
pysko_licha
Bez..pieką?
pysko_licha
Miłomiasteczkowość
pysko_licha
-Kochasz się? -Ba..
pysko_licha

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca