Literatura

kaligrafia (wiersz)

caffeine

 

*W książkach leży dusza wszystkich czasów przeszłych.

Thomas Carlyle

 

 

zmniejszają się źrenice
wyblakłe  ciągłym zmęczeniem
czytaniem tęczówka pogubiła barwność
wpatrzona w czerń symbolicznie błyszczy

słońcem zza okularów
aureola niewidoczna za dużo liter
w życiu i precedensów
wypaliły blask
kolejno odkładam opasłe roczniki
nie gubię rutyny - nie uwiera


nadpisuję prozę życia*

 


dobry+ 10 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
urughai
urughai 29 kwietnia 2008, 08:43
"zmniejszają się źrenice
wyblakłe ciągłym zmęczeniem
czytaniem

tęczówka pogubiła barwność
wpatrzona w czerń
symbolicznie błyszczy słońcem
zza okularów

aureola niewidoczna
za dużo liter
w życiu i precedensów

wypaliły blask

kolejno odkładam opasłe roczniki
moich lat
nie gubię rutyny"



(- nie uwiera
nadpisuję prozę życia)



Hmm................może tak? Bez tego co w nawiasie - chyba, że się zmieni............jeszcze do niego wrócę.........S.P
Latte
Latte 29 kwietnia 2008, 08:45
Wiesz lepiej.... no ale teraz głupio tak poprawić....;) ten zapis... Dzięki
vagrant 29 kwietnia 2008, 10:25
liryczna proza życia, nom jestem zdecydowanie na tak.
urughai
urughai 29 kwietnia 2008, 10:30
Tak zawsze musimy się doczytać, dopisać, dopowiedzieć..............gdzie wciąż napinamy nowe karty zapominając o starych............z notorycznie czujnym wzrokiem ukierunkowanym na zepsucie...........bez chwili na ciszę - bez chwili na dłonie.............jest wiersz............Serdecznie Pozdrawiam!
Latte
Latte 29 kwietnia 2008, 10:37
Vagrant;) różowe słonie i jeansy to tak a'propos prozy;)
Latte
Latte 29 kwietnia 2008, 10:38
Uru dzięki;)
tajemnica
tajemnica 29 kwietnia 2008, 12:22
Dla mnie najlepsze wpatrzenie w czerń i opasłe roczniki, świetnie napisane :)
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 29 kwietnia 2008, 13:30
Oj, pointą się zachwyciłem : ). Likier, miód - nic dodać, nic ująć.
szklanka
szklanka 29 kwietnia 2008, 16:18
ładnie ..
Marek Dunat
Marek Dunat 29 kwietnia 2008, 21:20
a wiesz co koffeinko ? a gdybys nie wpisywała jednak tego ,, moich lat ,, ? .
Latte
Latte 29 kwietnia 2008, 21:21
A da się zrobić...;)
Marek Dunat
Marek Dunat 29 kwietnia 2008, 21:36
no mi teraz bardzo . tamto było niepotrzebne chyba. przeszkadzało .
Latte
Latte 29 kwietnia 2008, 21:36
A dzięki o!boski;)
PoDrugiejStronie 30 kwietnia 2008, 22:59
Cofeinko - wow jak Ty się rozwinęłaś w pisaniu. Ten wiersz to kawał dobrej poezji. pozdrawiam
Anna Nawrocka
Anna Nawrocka 2 maja 2008, 23:18
PDS powyższe zauważyłam i u tajemnej i u caffeine :D
hmmmm :/ i tylko ja nieodparte wrażenie mam dreptania w miejscu (nasila się)

kaffko, ja tu u ciebie już bylam, widzę że modyfikowałaś .. i dobrze jest!
Andrzej Talarek
Andrzej Talarek 3 maja 2008, 23:17
Co to jest nadpisywanie? Dokładność, kaligrafia życia powinna zmuszać do dokładności, precyzji w wyrażaniu mysli . mam wrażenie, że tego jest za mało.
Pozdrawiam
Andrzej talarek
hayde
hayde 6 maja 2008, 22:03
I co oni ci zrobili na tym zlocie, że już się nie pojawiasz z tekstami?
sens 7 maja 2008, 13:57
dobry tekst. trochę - "pogubiła barwność" - tnie się - ale ok. pozdrawiam
przysłano: 28 kwietnia 2008 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca