kocham kfiaty kocham
one mnie chyba też
zrywam kwiaty zrywam
one mnie chyba nie
wazon mam jeden od mamy
w nim kfiaty trzymom
lubie je wąchać jak rosną
bo w wazonie już nie
pan jeden mi kazał
o kfiatach napisać
ten pan co przychodzi
mnie zawsze dotykać
kfiaty
Anonimowy użytkownik
Anonimowy użytkownik
Wiersz
·
12 czerwca 2008
one mnie chyba też
zrywam kwiaty zrywam
one mnie chyba nie
wazon mam jeden od mamy
w nim kfiaty trzymom
lubie je wąchać jak rosną
bo w wazonie już nie
pan jeden mi kazał
o kfiatach napisać
ten pan co przychodzi
mnie zawsze dotykać
Serdecznie !
Prócz ostatniej strofy nic ciekawszego.