wy baczcie (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
tobie niewierny Tomaszu
z łapami w boskie rany
pokoik na poddaszu
dusznością zatroskany
Maryi Magdalenie
za kurwi los nijaki
pod brzozą miękkie cienie
i rozścielone maki
sędziemu od rozstrojeń
wyroku dla wyroku
najcichsze ścieżki moje
i jeszcze świętszy spokój
i serce dla judasza
spod opuszczonych powiek
do raju was zapraszam
ja bóg
bo przecież człowiek
dobry
5 głosów
przysłano:
13 czerwca 2008
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
13 czerwca 2008, 06:17
autoryzował
Marek Dunat –
13 czerwca 2008, 15:03
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
co się ze smutków samych składa
kamienny sen w ciepłej pierzynie
bo człek ten już na gębę pada
Pozdrawiam
na dowolnie wybranym boku
i masz to co na świecie najświętsze...
dumnam niezmiernie