moje ślepe (za)kochanie (wiersz)

dym papierosowy -> nie podoba mi się to, dostrzegam tu chęć zszokowania, bezpodstawną zresztą.

muśnij porcelanową dłonią -> wytarte dość

Puenta w ogóle nie zaskakuje, tak jak i cały wiersz. Masz 15 lat i piszesz, jak to wiekszość Twoich rówieśniczek, o miłości. Radziłbym Ci jednak popróbować sił w innych tematach, bo przecież istnieje jeszcze coś poza miłością, nie?

Sophie - moja rada, czy dobra sama ocenisz: nigdy nie ozdabiaj tekstu niepotrzebnymi cudeńkami, to wyśrodkowanie, odmienna czcionka powodują tylko zniechęcenie u czytelnika, który z poezją styka się co dzień. Wpadnij do Empiku, tam weź do ręki jakikolwiek tomik. Zwróć uwagę czy w publikowanych tradycyjnie wierszach stosowane są przez profesjonalistów takie wybiegi? Moim zdaniem, te cacuszka mają odwrócić uwagę od tekstu. A po co, skoro niezgorzej Ci wyszedł? Nie wiem, od kiedy piszesz, dla mnie jako dla kobiety zrozumiałe jest, że tematyka ta najbardziej cię pociąga, więc pisz, czytaj, pisz, czytaj i pisz, pisz szkoląc swój warsztat. Wklejaj teksty do oceny, pozwól nam siebie poznawać a sama zobaczysz w jakim tempie robić będziesz postępy. Ten wiersz jest naprawdę całkiem niezły, nieprzegadany i sympatyczny. Nie twierdzę jednak, że doskonały. Pozdrawiam.

no i cos to porobiła? takie wizualizacje wygladają może dobrze w albumikach dla dzieci , ale tu to koszmar ! poza tym - myslisz ,że dobrze się czyta z monitorka przez lupę ? popraw to i wstaw ponownie.

aaa! przepraszam!
właściwie to piszę od niedawna, takie gryzmolenie, więc i nie oczekuje nie wiadomo jakich pochwał. dziękuję za komentarze, przynajmniej będę wiedzieć, z czym dać sobie spokój i co poprawić. :)

Podoba mi się Twoje podejście do tego - nie starasz się na siłę udowodnić swojej racji. Brawo. jednak niestety uważam, że powyższy tekst na publikację to za mało.