podróż (druga*)

ataraksja

 

dreszcz warg zaognia skórę
za zakrętem bioder

nie bronisz przejść na drugą stronę nocy
nie próbuję przepraszająco wygładzać zmarszczek
zawstydzonego prześcieradła

gdy zachodzisz we mnie
aż po zamglone struny źrenic

ślepniemy gasząc ciemność

ataraksja
ataraksja
Wiersz · 18 sierpnia 2008
anonim
  • E
    Osobiście nie podchodzi mi taki styl pisania.

    Normalnie bym nie zostawiał komenta, właśnie przez rozbieżnosć stylów, ale tu puenta mnie zatrzymała, ładna, bardzo nawet, otwierająca szerokie możliwości, bo w tych trzech słowach i rozpacz i szczęście i przyzwolenie na los się kryje, tak ja to widzę.

    · Zgłoś · 16 lat
  • anonim
    Urughai
    "dreszcz warg zaognia skórę
    za zakrętem bioder

    nie bronisz przejść na drugą stronę nocy
    nie próbuję przepraszająco wygładzać zmarszczek
    zawstydzonego prześcieradła

    gdy zachodzisz we mnie
    aż po zamglone struny źrenic

    ślepniemy gasząc ciemność"



    ..........................wybacz łapska

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    wybaczam Uru :) - zawsze dajesz mi do myślenia. prześpię się z Twoją sugestią, podoba mi się. o zmianach zdecyduję jutro :)

    dziękuję za uwagę obu Panom.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marcin Sierszyński
    Jeżeli to nie erotyk, znaczy że ze mną coś nie tak. : )

    Podoba mi się, wiele emocji można tutaj wychwycić i samemu poczuć.

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    erotyk to mało . to ociera o hard cora. ;D

    dreszcz warg zaognia skórę za zakrętem biode
    nie bronisz przejść na drugą stronę nocy
    nie próbuję przepraszająco wygładzać zmarszczek
    na zawstydzonym prześcieradle
    gdy zachodzisz we mnie
    aż po zamglone struny źrenic


    ślepniemy gasząc ciemność

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    Bez przesady Anathemo. Znam mocniejsze hard cory, wstrząsające wyznania i pytania przez telefon choćby:) Tu masz nie erzac, ale pełnię emocji płynących z przeżywania i doświadczania prawdziwego uczucia.

    Uru, przypadła mi do gustu Twoja sugestia co do zapisu, czuję, że wiersz nabiera siły wyrazu. Dziękuję Przyjacielu :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    e tam . na takich telefonicznych wyznaniach to ja sie nie znam , ale pewnie to bajki jakieś ;) .
    w wersji Jarka jest lepiej i płynniej .

    · Zgłoś · 16 lat
  • ataraksja
    Co do wersji Uru to na pewno, co do Twojej sugestii - w bajki już dawno nie wierzę, ale górale to plemię mocno spokrewnione z Sabałą, więc bajanie mają we krwi :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • Marek Dunat
    w rzeczy samej Ataraksjo - Sabała w lini prostej z górali był chłopina, ależ umiał bajać! kto mu dziś dorówna ? :)

    · Zgłoś · 16 lat
  • .
    nie mogę doczekać się następnych podróży... ;)

    będę podsyłał link prozatorom
    jak pisze się o uczuciach


    · Zgłoś · 16 lat
Wszystkie komentarze