Niego gwiaździste pokryło się naszym milczeniem
Zgaśmy gwiazdy, oddajmy się istocie bezwstydu
W tym lesie pośród nocy zasłońmy się światem
Gałąź za gałęzią, chodźmy dalej, idź za mną
Czy czujesz? Oplatają nas wspomnienia zaklęte w drzewach
Zabierzcie nas daleko, ogłuszcie zielenią, nasyćcie zapachem życia
Między wschodem a zachodem rozgwieżdżone nasze twarze
Tak dalekie i obce, świetliste
Czy czujesz? My, dogasające płomienie ogniska
Zapalam gwiazdę za gwiazdą, tworzę noc za nocą
Dzień zaklinam by nie wstawał
Nocą, dogasamy z łagodnie szumiącym wiatrem
Między drzewami Słońcem pisane cienie znalazły nas
Wstaje dzień, Umiera noc
Odchodzimy na naszą gwiazdę
"Niego gwiaździste pokryło się naszym milczeniem.............."Niego"? chyba coś się kopło
Zgaśmy gwiazdy, oddajmy się istocie bezwstydu
W tym lesie pośród nocy zasłońmy się światem
Gałąź za gałęzią, chodźmy dalej, idź za mną
Czy czujesz? Oplatają nas wspomnienia zaklęte w drzewach
Zabierzcie nas daleko, ogłuszcie zielenią, nasyćcie zapachem życia
Między wschodem a zachodem rozgwieżdżone nasze twarze
Tak dalekie i obce, świetliste
Czy czujesz? My, dogasające płomienie ogniska
Zapalam gwiazdę za gwiazdą, tworzę noc za nocą
Dzień zaklinam by nie wstawał
Nocą, dogasamy z łagodnie szumiącym wiatrem
Między drzewami Słońcem pisane cienie znalazły nas
Wstaje dzień, Umiera noc
Odchodzimy na naszą gwiazdę"
......................................patetycznie i wtórne....................
'gwiaździste pokryło się naszym milczeniem'- litości! bez takich proszę...zbyt 'magicznie', uwierz...
'Zgaśmy gwiazdy, oddajmy się istocie bezwstydu'- Istocie bezwstydu? Co ma nam dać 'zgaszenie gwiazd'? żeby było ciemno?
'W tym lesie pośród nocy zasłońmy się światem 'jakim lesie?
'Gałąź za gałęzią, chodźmy dalej, idź za mną
Czy czujesz?' masa niepotrzebnych słów. po co 'czy'...skoro w całym tekście nie ma interpunkcji, to po co ten pytajnik?wiadomo, że jest pytanie
'Oplatają nas wspomnienia zaklęte w drzewach
Zabierzcie nas daleko, ogłuszcie zielenią, nasyćcie zapachem życia'- nasycić zapachem....bardzo to wszytko patetyczne
'Między wschodem a zachodem rozgwieżdżone nasze twarze '- to gasisz te gwiazdy? rozgwieżdżone twarze? nie wiem co to daje.
'Tak dalekie i obce, świetliste
Czy czujesz? My, dogasające płomienie ogniska'- to rozgwieżdżone czy dogasające?
'Zapalam gwiazdę za gwiazdą, tworzę noc za nocą'- ja się w tym gwiazdowaniu gubię...
'Dzień zaklinam by nie wstawał
Nocą, dogasamy z łagodnie szumiącym wiatrem'- znowu to samo. Wszechobecne powtórki
'Między drzewami Słońcem pisane cienie znalazły nas'- to co z tym dniem skoro słońce? nie rozumiem inwersji. Cienie to ogromne słowo jest. Dlaczego 'Słońcem' z wielkiej?
'Wstaje dzień, Umiera noc
Odchodzimy na naszą gwiazdę '- naturalna kolej rzeczy. 'naszą' czyli jaką?
Tekst o niczym. Magiczny nazbyt. Masa powtórzeń. literówki. bardzo słabiutko....
Mam nadzieję, że będzie to mocny kpop do dalszej pracy.