Literatura

o dorastaniu (wiersz)

Carolineee_15

zniknęły kolorowe obrazki na ekranie
szare twarze z uśmiechem tak szczerym
aż łzy wyciska. przestań kłamać że tak musi być.
zabawnie jest mówić o wiośnie z kasztanem w ręku.
za dużo. za dużo niepotrzebnych słów. jeden uklęknie
reszta nie będzie pamiętać uśmiechu

w końcu i tak wszyscy zapłaczą. z pokorą twierdząc
że wszystko było kropką nad i pomiędzy ziemią

a Niebem


niczego sobie 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Grzesiek z nick-ąd
Grzesiek z nick-ąd 29 kwietnia 2009, 18:26
"są" z drugiego wersu do wywalenia
reszta sie podoba:)
urughai
urughai 1 maja 2009, 04:54
Przemyślałbym pointę/puentę.....................bo nazbyt znany finał :-)
Carolineee_15
Carolineee_15 1 maja 2009, 11:45
wiem wiem.. postaram się to zmienić. :)
Michał Domagalski
Michał Domagalski 4 maja 2009, 21:02
A dla mnie całość na nie. Cóż. Jakoś nie wychodzi poza naiwność wierszykową. Puenta faktycznie najsłabszym punktem.
Marcin Sierszyński
Marcin Sierszyński 5 maja 2009, 13:14
Miejmy nadzieję, że następny będzie lepszy. : )
przysłano: 28 kwietnia 2009 (historia)

Inne teksty autora

dziadkowi
Carolineee_15
wspomnienie
Carolineee_15
wieczory takie jak ten
Carolineee_15
za wszystko
Carolineee_15
Los Angeles, nocą
Carolineee_15
List do A.
Carolineee_15
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca