upadek Ikara (wiersz)
Carolineee_15
gorzkim posmakiem w ustach
chociaż z radości zakręciło się w głowie
byłeś mi
upadkiem Ikara bo głupiec
miał małe skrzydła i bez spadochronu
podniecał chwilę
obecną przy zachodzie miałeś
na własność chociaż ona
niepewnie trzymała za rękę
jak dwa splecione chwasty
układające się między drogami
do modlitwy o zachowanie
ciszej pytam
o live span nieznaną
wiatr wzniósł nienawiść do wolności
słonecznie rozkwita czereśnia i maj
ostrzega o upadku
dobry
5 głosów
przysłano:
3 maja 2009
(historia)
przysłał
Carolineee_15 –
3 maja 2009, 18:02
autoryzował
Marcin Sierszyński –
9 maja 2009, 10:52
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się
:)
Ale jest dobrze.
I to chyba straszne.
wzniosła nienawiść do wolności
słonecznie rozkwita czereśnia i maj
ostrzega o upadku