zapraszam państwo do tańca.stop.
bez piruetów i wyskoków
niech wreszcie chłop to będzie chłop
baba niech wykpi się na boku
biedni niech wreszcie mają dość
bogaci niech zaznają głodu
Niemiec to gość i tylko gość
podobnie z gazem aż od wschodu
nie wiem co jeszcze pisać mam
by mnie uznali za Polaka
Polska to taki mały kraj
specjalizuje się w burakach
specjalizuje się w burakach"
bogaci niech zaznają głodu" - wydaje mi się, że zamiast tego mógłbyś wstawić coś mniej banalnego. zostawmy robin hooda
natomiast z gazem sobie świetnie poradziłeś
w 3 - "mam" na końcu wydaje mi się infantylne, pierwszy dwuwers w ogóle mi się nie podoba, odbiegasz poniekąd od tematu, jakby zabrakło pomysłu i dopiero w końcówce wracasz na tory porządnego wiersza. buraki świetne.
także to taki wzrastająco-upadający twór w moich oczach.
nawet nie wiem czy to twór ...
jak wiadomo czym więcej emocji tym mniej poezji:)