zasnąłem na trawie

Raoul Duke

zasnąłem na trawie


śniłem o nastoletniej córce

jedliśmy kolację

pytała o matkę


muzyka stała się tłem

ciemnym i nierealnym

taniec jako dodatek

jedyny przedostawał się przez powieki


chciałem coś stamtąd zabrać

ukraść lub poczuć w pełni
zapamiętać aurę spotkania

nazajutrz znalazłem nadzieję

w portfelu

Raoul Duke
Raoul Duke
Wiersz · 9 sierpnia 2009
anonim
  • tomasz
    ciekawie napisane. mozna by to jak dla mnie oczywiscie nieco rozwinac ale jak widac autor mial zamysl taki wiec i niech tak bedzie. na TAK jestem

    · Zgłoś · 15 lat