Mania z ostatniego piętra

Kuba Nowakowski

przyjaciółko moich wyłamanych palców

nie machaj chustką pod zamkniętym oknem

do którego nie wolno mi podchodzić

matko stwardniałych kolan i wieczornych łez

poruszasz  ustami a ja słyszę tylko

płacz sąsiadki i rechot jej ukochanego kata


wejdź


przynosisz chłód kiedy upał jawnie szczytuje

siostro przybrana mojej niewiary dlaczego

życie nie układa się w wiersz

dlaczego wcale się nie chce ułożyć

i jak mnie znalazłaś pod kożuchem z chmur


odpowiedz

Kuba Nowakowski
Kuba Nowakowski
Wiersz · 16 sierpnia 2009
anonim
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Zaniepokoiłeś tym wierszem. Ciarki na plecach.
    "i jak mnie znalazłaś pod kożuchem z chmur" - ileż w tym pytaniu można próbować wyczytać.
    Wiersz wyśmienity - dla mnie majstersztyk. Chylę czoła.

    · Zgłoś · 15 lat
  • Rita
    Robi wrażenie.Ufff...

    · Zgłoś · 15 lat