Literatura

75A. dwa narzędzia do przepędzania demona zamętu (wiersz)

Kasia Czyżewska

 
kiedy jestem kobietą trzydziestoletnią
przyszła żona mojego męża
ma dołeczki tam gdzie ja nie mam
nawet miejsca na cierpliwość

zna się na takich rzeczach
jak siły ciążenia i oddzielanie mięsa
od kości przyszła żona mojego męża
umie się jeszcze wstydzić
znaków zębów
i jest wdzięczna
jak potrafią tylko młode kobiety

jeszcze się trochę unosi przez sen

oglądam ją czule ale bez miłości
oddzielam się

...
zostaje smutna pornografia
w miejscach gdzie jestem zazdrosna
ona ma jeszcze pełne piersi



wyśmienity– 22 głosy
3 osoby ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Kliner Ka.
Kliner Ka. 23 sierpnia 2009, 21:22
masakra
Carolineee_15
Carolineee_15 24 sierpnia 2009, 16:31
"i jest wdzięczna
jak potrafią tylko młode kobiety" - cóż za wiara w młode pokolenie ^^

pozytywnie.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 24 sierpnia 2009, 22:17
daaaawno ocen nie stawiałam! ale ten tekst strzelił jak z bata. nawet nie wiem, do czego można by się tu przyczepić.


Tomaszku, widzisz tu taką czerwień, jaką ja widzę?
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 25 sierpnia 2009, 00:02
oj masakra Ka. nie do zaszycia amputacja. Caroline - wiara przez dwa podzielona taka....
tomasz 25 sierpnia 2009, 13:40
widze czerwien i niech powiewa
Jan Stanisław KICZOR
Jan Stanisław KICZOR 25 sierpnia 2009, 16:29
Czasami mnie zalewa zły zazdrości strumień
Że nie jestem Kasieńką, tak pisać nie umiem.
anastazja
anastazja 25 sierpnia 2009, 20:59
Fakt, piszesz pięknie , podoba mi się ..."ma dołeczki tam gdzie ja nie mam miejsca na cierpliwość" , pozdrawiam.
Johannes Tussilago
Johannes Tussilago 25 sierpnia 2009, 21:25
Kasia zakręcona w inny wymiar postrzegania rzeczywistości ;)
Dla mnie egzotyka i chyba dlatego tak bardzo podobają mi się Twoje wiersze, nie tylko ten.
fruźka
fruźka 25 sierpnia 2009, 22:39
baaaardzo
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 25 sierpnia 2009, 22:49
dziękuję
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 25 sierpnia 2009, 23:03
Janie - piękna konstrukcja ;) ale nie polecam być mną. żadna atrakcja;)
Anastazjo - wiele znaczą dla mnie słowa z Twojej strony, bo rożne są nasze kobiecości. ( o ile o mojej -jako takiej - można w ogóle mówić;)
Johannes - bardzo się cieszę, że tu jesteś. I rację masz zupełną. zakręcona ostatnio w dwa różne wymiary.
Fruźka - się cieszę :)
Kliner Ka.
Kliner Ka. 26 sierpnia 2009, 15:10
Gratuluję.Sto procent zasłużenie.Nie tylko za ten wiersz.
Jaqint
Jaqint 26 sierpnia 2009, 19:44
A mogę się pochwalić kolegom, że Cię znam? ;)
Kasia     Czyżewska
Kasia Czyżewska 28 sierpnia 2009, 09:06
oj Panowie;)
ula 30 sierpnia 2009, 09:17
bardzo mi się podoba ,te określenia i ozdobnictwo .super to ujełaś ,bo tak bywa
anhelus
anhelus 11 pazdziernika 2009, 12:43
pięknie przedstawiony tragizm
kropkanadi
kropkanadi 27 pazdziernika 2009, 15:50
powtórzę po Anhelusie.
fisza:) 3 listopada 2009, 12:01
"Przyszła żona mojego mężą" super sformułowanie. Podoba mi się;
Jacek
Jacek 7 września 2010, 19:37
Łał...
Usunięto 1 komentarz
przysłano: 23 sierpnia 2009 (historia)

Inne teksty autora

nieporodzenie
Kasia Czyżewska
dom
Kasia Czyżewska
***(przechyliła się)
Kasia Czyżewska
***
Kasia Czyżewska
notatki z separacji
Kasia Czyżewska
notatki z wizji lokalnej
Kasia Czyżewska
notatki z astronomii
Kasia Czyżewska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca