Taki czas Czeluść jaskini pustką lśni, W białych całunach - alleluja, Ktoś już uwierzył, inny kpi, Forsycji krzew się w kwiat otula. A zmartwychwstanie to ten czas, Gdy się w nas budzi zieleń płocha, I jest coś obok, jest coś w nas, Co każe tęsknić, każe kochać. To pierwszy ciepły wiatru wiew, Który się ślizga przez modrzewie, Jakieś wołanie, jakiś zew, O którym wiesz coś? Bo ja nie wiem. |
Taki czas
Jan Stanisław KICZOR
Jan Stanisław KICZOR
Wiersz
·
2 kwietnia 2010
-
Kasia Czyżewskai nadzieja i beznadziei jakoś mi się zrobiło... refleksyjnie, a więc... w sedno.
-
Figaładne i refleksyjne.