Podnosząc oczy

paw

W mękach żyję, prawda boli.

Chcę umieć walczyć, nie dam rady

Uczyć się tego, według woli

Instynktu idę, nie zasady.

Krew, która płyine, pełna lodu,

Serce zamknięte i tylko ono,

Umiera dusza wśród chłodu,

Ciało dziczeje, sens stracono.

Nie pragnę wiele, kroplę słońca

Daj mi aniele, dusza wstanie,

A wola dobra, tak gorąca,

Wie, że nadejdzie - zmartwychwstanie.

paw
paw
Wiersz · 11 kwietnia 2010
anonim
  • Ir
    ...rady-zasady, boli-woli..itp...coraz bliżej Częstochowy....
    "Krew, która płyine, pełna lodu,"....jeśli coś zlodowaciało, to nie płynie - brak logiki.
    Nie wiem czy to pierwszy wiersz napisany w życiu przez autora, ale nie wyszło, no nie wyszło.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Adam "Przełojcan" Wostal
    Cześć. Najpierw musisz się chyba zapoznać z poezją.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    To ja powiem tylko, ze w calej rozciaglosci zgadzam sie z Ir. Chyba pierwszy raz, ale coz jesli ona prawde gada.
    Niewiersz. Zbior banalnych zwrotow i rymow. Moze nastepny bedzie lepszy.
    Czytac, czytac! I pisac. Moze na poczatek biale, bo wbrew pozorom latwiej? Taka moja mala sugestia.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz

    · Zgłoś · 14 lat
  • Justyna D. Barańska
    prawda stara jak świat, zanim zaczniesz pisać, dużo czytaj.

    · Zgłoś · 14 lat
  • paw
    ok, pokombinuję :)

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Kombinuj, kombinuj. A to niech zniknie w mrokach niepamięci.

    · Zgłoś · 14 lat