Apokryf norymberski

Voyteq Hieronymus de Borkovsky

          

 

Nürnberg dzień świętej Barbary anno domini 1503

ratuszowy zegar nie wskazuje jeszcze południa

meister Guido Stoss staje się nową rzeźbą

staje się Nową Paschą

 

na miejscu zwanym Lithostrotos po hebrajsku Gabbata zasiadają

Hans Starzedel Jacob Baner książę Gosbert nierządnica Gailana

meister wywleczony z pretorium

musi klękać przed oprawcą Marcusem Rattentodem i jego sługami

rozkrzyżowane ręce przywiązują do pręgierza

do ust wtykają wielką metalową gruszkę

okrwawiony spocony z obłędem w oczach

wysłuchuje wyroku hegemona zwanego Pilatus de Ponti

gdzieś w tłumie gapiów

zięć Jorg Trummer z Münnerstadt biskup Würzburga święty Killian

nie dowierzają własnym uszom wstrząśnięci bezsilnie złorzeczą

meister Tilman Riemenschneider zaparł się już i jeszcze się zaprze

sługa kata łapie skazańca za włosy i odciąga głowę do tyłu

rozżarzonym do białości żelaznym prętem

przebija mu policzek najpierw jeden po chwili drugi

ból woń palonego ciała ból

ból strach ból poniżenie ból

hosanna in excelsis

 

i

nie powierzył ducha

nie rozdarła się zasłona przybytku

nie zadrżała ziemia

nie pękały skały

nie otwarły się groby

nie zlękli się centurioni

 

jeszcze trzydzieści lat

ale to już tylko gąbka z octem

1265 guldenów –

en toito nika[1]

 



[1] en toito nika (gr.) czyli „pod tym znakiem zwyciężysz”– słowa, jakie usłyszał z nieba, widząc wśród chmur wielki krzyż, cesarz rzymski Konstantyn Wielki przed bitwą z oddziałami uzurpatora Maksencjusza na Moście Mulwijskim 28 października 312 r. n.e.; inna wersja mówi, iż zdanie to zostało sformułowane po łacinie – „sub hic signum vinces.

 

Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Voyteq Hieronymus de Borkovsky
Wiersz · 20 lipca 2010
anonim
  • Marcin Sierszyński
    Ogłaszam wszem i wobec, że obrażam się śmiertelnie za kolejny przypis w wierszu.

    · Zgłoś · 14 lat
  • anonim
    Anonimowy Użytkownik
    Chciałabym mieć ułamek Twojej wiedzy!

    · Zgłoś · 14 lat
  • Figa
    ja też.

    · Zgłoś · 14 lat
  • Dominika Ciechanowicz
    Marcin, chyba nikogo nie ruszyło, że się obraziłeś:)
    A swoją drogą, to mnie też przypisy w wierszach nie wydają się najszczęsliwszym pomysłem.

    · Zgłoś · 14 lat