Literatura

Łatwe życie to wyzwanie. /Tuning/ (wiersz)

Krystian T.

rozpoczyna serię "Tuning" czyli poprawianie starych słabych tekstów. mam nadzieję, że powyższe zmiany będą na plus.

początek, później stadium moruli. tak rozwija się nowy
pomysł na siebie. nie musi być wyidealizowany
– ważne, by był własny. od początku
do końca chcę go donosić.

dalej: implantacja, wgryzanie się w twarde orzechy. bez dziadka
w Wehrmachcie jest trudniej. nikt nie zaprzeczy,
potrzebujemy wyzwolenia, jednak dziś wszystko rozbija się o łagry,
w których dobrowolnie przetrzymujemy siebie.

wreszcie pierwsze skurcze i trochę krwi; realizacja
pomysłów, marzeń, deklaracji. sam wybiorę
alternatywę najlepszą dla siebie, niekoniecznie prostą.
można  namieszać innym w życiu, jednak warto
pamiętać – zrób taki koktajl, żeby potem łatwo było
wylać.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Krystian T.
Krystian T. 30 grudnia 2010, 21:58
literatura.wywrota.pl/29908_krystian_t_latwe_zycie…

link do pierwowzoru - dla porównania.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 5 stycznia 2011, 23:40
trochę się tego gadulstwa pozbyłeś, ale za to żeś się uczepił tego efekciku z dziadkiem do orzechów i w każdej z wersji moja cała uwaga pozostaje na nim. no taki sobie wierszyk, po prostu. mimo że czytałam go kilkakrotnie, to nie chce zapaść mi w pamięć.
Krystian T.
Krystian T. 6 stycznia 2011, 11:25
gwoli wyjaśnienia: ja dziadka nie miałem w pierwszej wersji tego tekstu. może kiedyś gdzieś tam się przewinął, ale na pewno nie tutaj.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 6 stycznia 2011, 15:06
a nie miałeś go w jakimś innym tekście? hm... to może ten tyle razy czytałam, że mi tak utknął w głowie. czyli wychodzi na to, że z tamtej wersji nic nie pamiętam, a z tej tylko dziadka :P
Krystian T.
Krystian T. 6 stycznia 2011, 15:28
być może. ale dzięki za wgląd w tych trudnych, przedsesyjnych czasach :D
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 7 stycznia 2011, 11:52
u mnie już sesyjne ;)
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 8 stycznia 2011, 11:16
ja już wiem, co mi tu nie gra... tzn. mniej więcej, kłania się kwestia szczerości przekazu. mimo że gadulstwo odciąłeś, to opiera się w moim odczuciu na jakimś czysto racjonalnym przycinaniu kamieni. nie ma najcieńszej warstwy emocjonalnej, która by mnie tu poruszyła.
Krystian T.
Krystian T. 8 stycznia 2011, 11:20
bo to tekst, który ma sprawiać wrażenie zimnego i bez emocji. takie było moje założenie.
Jacek
Jacek 8 stycznia 2011, 18:45
"od początku
do końca chcę go donosić" przemyślałbym szyk

" bez dziadka
w Wehrmachcie jest trudniej." brudna jest ta polityka io skonwencjonalizowana.

"alternatywę najlepszą dla siebie, niekoniecznie prostą" szyk i przegadanie.

Jak dla mnie trochę za słaby. Nie wiem, czy odświeżanie staroci jest najlepszym pomysłem. Czasem można wykorzystać dobry wers, zamysł etc, ale czy warto posługiwać się całością? Nie wiem...gdybym ja wziął się za odświeżanie swoich tekstów, uznałbym to chyba za nieszczere wobec siebie, bo przecież nie czuję teraz dokładnie tego samego, co czułem, pisząc wiersz. Stan mojego doświadczenia też znacznie się zmienił. Mam inny nastrój. I tak dalej...
przysłano: 30 grudnia 2010 (historia)

Inne teksty autora

***
Krystian T.
***
Krystian T.
pośmiertny
Krystian T.
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca