Literatura

odpalacz-przypalacz (wiersz)

Arkadiusz R. Skowron

odgrzewany kotlet


parawanami zadymionej strugi
puszczenia kręgów odpływają mżawką
w zakłopotania (rozjąkane czkawką)
kreśląc widmo-krąg (rozłzawieniem?) szlugi

 

znad klawiatury literzą paszkwilem
z wypróżnień ducha przepełnionym ciałem
okaz rozszczypań (w przymrużeniu gałek)
przedłuża sensy rozwiecznością chwileń

 

reinkarnacją błądzi ikar w gracjach
szukając chwilnej przystani na spacjach

 

dym parawani filtrami zazębia
gryząc po duszy futuryzm z terazem
jak dziad dialogi toczący z obrazem
w sensy naciera przebojem gołębia


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Jacek
Jacek 15 lutego 2011, 23:14
Noo! Brawo! Naprawdę dobry tekst. Początkowo myślałem, że zwyczajnie chcesz mnie nabrać na neologizmy, ale nie - są na swoim miejscu. Nienaganny rytm, rymy (które jednak umożliwia Ci przede wszystkim dowolność w poruszaniu się w materii słowa). Na pierwszą.
romantka
romantka 22 lutego 2011, 21:12
z wypróżnień ducha przepełnionym ciałem... dobre. Trochę ładu w tym pogmatwaniu twoim.
przysłano: 8 lutego 2011 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca