dziecko natury
szafranka
chcę po prostu zatańczyć z wiatrem
biec ile sił wśród treli fantazji
nie patrzeć co gdzieś tam za kurtyną
na starej polanie topić łzy w deszczu
wśród leśnych dzikich scieżek
śmiać się w świetle poranka
wyrzucić smutki wysoko w powietrze
niech je wiatr i burze rozniosą
a ja wzniosę ramiona ku górze
w szalonym dzikim tańcu
zatańczę wśród błyskawic
szafranka
Wiersz
·
2 marca 2011
Może mi się uda.
Może tak - w tym szaleństwie jest metoda. Odnoszę nieodparte wrażenie, że to:
a. stylizacja
b. puszczenie oka do czytelnika
Generalnie fajnie, że ludziom jeszcze chce się pisać coś pozytywnego.
P.
wystąpił błąd edytora i wersyfikację szlag trafił.
proszę, wejdź w konfigurację swojego profilu [należy kliknąć na strzałki obok nicka na górze strony] i zmień edytor. najlepiej sprawdza się środkowy i pierwszy, licząc od prawej. następnie zapisz zmiany i wróć do tekstu. edytuj go i wklej poprawną wersję.
Redakcja portalu przeprasza za utrudnienia.
Żarcik. ;) Ale ta sielanka naprawdę nie przekonuje.