Literatura

Miłość francuska (wiersz)

Arkadiusz R. Skowron

stary wygłup...

 

Kochać francusko z domieszką arabską
Uwielokrotnić monogamię w jedność
Oto marzenie z-angielszczone w sedno
Flegmą mruczącą na -To JEDNO -babsko!

 

Aby położyć pogłaskać i łapsko
(Lub dłoń ochoczą gdy czerwienie bledną),
W zaróżowieniach niezwyklić w mnoż-jedność
Za-roz-szczebiota(ł)ć w ... odmęt mowy (w nadskok!)

 

Wielbić unikat zmienny nieskończenie

Rozdziwczeń mniszki doczekać szaleniem

 

Kochać unijnie (w up-chw-ale ojSZczyzny)
Patriotycznie (w zgodzie z o-en-zet-em)!
Oto pragnienie bóstwiące podnietę
Na które trzeba mieć zasady (Dyzmy!!!)


wyśmienity 6 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Rita 17 lipca 2011, 23:04
poczucie humoru to Ty masz:)

i bardzo dobrze:))
Dżastin
Dżastin 20 lipca 2011, 18:50
Masz, masz :) Miłosna istota stosunków międzynarodowych :D
ARS TO od tyłu sra
ARS TO od tyłu sra 20 lipca 2011, 18:52
za zuzi;-P
afronautix
afronautix 28 lipca 2011, 08:22
tytuł przyciągnął mnie :)
przyznam się

ale wiersz doczytałem i odczytałem jak sądzę.
ach, te stosunki międzynarodowe... (kiedyś to był taki popularny kierunek studiów, nie? ciekawe czego oni się tam nauczyli...)
przysłano: 13 lipca 2011 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca