Literatura

Linie (wiersz)

PLKa aka Kurtchuck

tam gdzie samotne ptaki
krzyżują skrzydła spokojem północy
domów pozostawionych w mojej pamięci
gdzie słychać wyraźne szepty
zakrywane dłonią

 

rysuję sobie zamki na piaskach
smutek zagarną poczciwe losy
kupony nadziei poległe wiecznym tańcem
smaku nieśmiertelności
 


słaby 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Tomasz Smogór
Tomasz Smogór 25 stycznia 2012, 18:44
za dużo słów, widziałbym to bez: swe, na stale, gdzieś, sam. Popracuj jeszcze nad nim.

aha, i ,,stale'' - przez ,,ł''
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 26 stycznia 2012, 10:18
Coś tu się ciekawego dzieje, ale trzeba by to wyłuskać i pozbyć się miejsc, które tworzą kanty.
Dominika Ciechanowicz
Dominika Ciechanowicz 27 stycznia 2012, 21:48
"poległe wiecznym tańcem", "smaku nieśmiertelności" - jak na mój gust te frazy nie brzmią najlepiej, zalatują egzaltacją.

W całości jednak coś nawet jest. Czuję autentyzm.
Justyna D. Barańska
Justyna D. Barańska 29 stycznia 2012, 10:34
Ja nie wiem, co jest z moją wyobraźnią, ale za każdym razem, gdy czytam:
"krzyżują skrzydła spokojem północy
domów pozostawionych w mojej pamięci
gdzie słychać wyraźne szepty"
to myślę o muminkach i widzę tę ich dolinę, i domek...
przysłano: 6 stycznia 2012 (historia)

Inne teksty autora

to świat memów i gifów
Paweł Lewandowski
Zaraza
Paweł Lewandowski
Podaj mi dłoń
Paweł Lewandowski
Spotkanie
Paweł Lewandowski
Ściany
Paweł Lewandowski
Mówisz, że człowiek
Paweł Lewandowski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca