Literatura

tylko dla kogo (wiersz)

Jarosław Baprawski

tabunem dzikich koni 
rozbiegły się myśli 

w śladach kopyt 
odciśnięta tajemnica 
  
słabe padły na początku 
bieląc szkielety nagich kości 

szalone pędzą nad przepaść 
świadome braku skrzydeł 

tylko pegazy 
postawią kopyta 
pijąc ze źródła 

rozpalą gwiazdy 
słowami wplecionymi w grzywy


niczego sobie 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
abojawiem 10 pazdziernika 2012, 14:17
dobre pytanie, ale z ciągłego oglądania się za innymi, to można tylko prędzej zamienić się w słup soli (niżby oni mieli przejrzeć, zresztą na otwarte oczy)
przysłano: 10 pazdziernika 2012 (historia)

Inne teksty autora

I cool
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
z zeznań Baprawskiego
Jarosław Baprawski
Mery Lou
Jarosław Baprawski
w kuluarach
Jarosław Baprawski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca