są rzeczy
których nie robi się poetom:
nie wycina się -
których nie robi się poetom:
nie wycina się -
drzewa sprzed okna Szymborskiej
- co od brzydoty przezszybno-balkonowej chroniło –
i lipy Kochanowskiemu –
dla innych kilku przyczyn
nie wstawia się implantów –
w miejsca po zębach mądrości (życiowej)
i uszach wrażliwość (jako takiej)
- które właśnie wymyślili –
i z których odrzuceniem – także przez siebie – walczą
nie sypie się -
soli na ranę zabliźnioną
i piaskiem w oczy zamknięte –
usłyszałam od jednego takiego
przy kawie zresztą...
(nie)poetom również lepiej
tego nie robić
- co od brzydoty przezszybno-balkonowej chroniło –
i lipy Kochanowskiemu –
dla innych kilku przyczyn
nie wstawia się implantów –
w miejsca po zębach mądrości (życiowej)
i uszach wrażliwość (jako takiej)
- które właśnie wymyślili –
i z których odrzuceniem – także przez siebie – walczą
nie sypie się -
soli na ranę zabliźnioną
i piaskiem w oczy zamknięte –
usłyszałam od jednego takiego
przy kawie zresztą...
(nie)poetom również lepiej
tego nie robić
Abojawiemowi za brak uprzedzeń, i chyba za coś jeszcze, DZIĘKI.