z listów do wiesławy (wiersz)
Jarosław Baprawski
gdy byłem mały
miałem zmazy nocne
spałem w prezerwatywie
a rano musiałem myć fajkę
po latach poznałem poezję
popuściła mi szpary
strzeliłem z kija
pierwsze teksty
wyśmienity
1 głos
przysłano:
5 listopada 2012
(historia)
przysłał
Jarosław Baprawski –
5 listopada 2012, 16:08
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się