pisać wiersze i pierdolić o miłości całą drogę (wiersz)
Jarosław Baprawski
życie to bilet w dwie strony
wysiadamy na stacji tulonych ramion
a wracamy ciemnym zimnym bagażowym
w najściślejszych wymogach nabytej skromności
cała trasa byłoby znośna gdyby cel podróży był jasny
a błona dziewicza maryji nie tylko stanem przejściowym
nadziemskiej fascynacji nad krajobrazem nieokreślenia
w takt pośladków nie ma czasu na analizowanie
dlaczego gdzie kiedy i na co przez tunele
światłem opartym na doświadczeniu
będziemy sobie lewitować
dobry
4 głosy
przysłano:
21 lutego 2014
(historia)
przysłał
Jarosław Baprawski –
21 lutego 2014, 12:08
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się