nie ma
nie ma go już
nie od wczoraj utykał
mimo tych
co w szparach
nie od dzisiaj śnią
jeszcze trąbką go mamią
chlebem stukają do drzwi
ale
nie ma
nie ma go już
zostały wiersze gołębie
i kamienie
rozłupane na pół
nie ma
nie ma go już
nie od wczoraj utykał
mimo tych
co w szparach
nie od dzisiaj śnią
jeszcze trąbką go mamią
chlebem stukają do drzwi
ale
nie ma
nie ma go już
zostały wiersze gołębie
i kamienie
rozłupane na pół
dzisiaj - choć poza krotochwilą - to warto było się zatrzymać