O oszukanej Dance

Ewa

 

 

Wczoraj bawiłam się z Danką.

Dziś już biegam z Kasią, Hanką.

Danka w kącie stoi sama,

Smutna trochę zapłakana.

 

Przecież nic jej nie zrobiłam.

Książkę od niej pożyczyłam.

Tak, przeczytać też ją chciałam,

żebym w szkole zabłyszczała.

 

Pani za to mnie pochwali.

Szóstkę wpisze mnie, nie Ali.

No bo Ala też pytała,

czy by książki nie dostała?

 

Ale  Danka, ta myślała,

jak z nią trochę pobiegałam,

koleżanką moją będzie.

Cóż... myliła się w tym względzie, z Kasią z Hanką biegam wszędzie.

Ewa
Ewa
Wiersz · 23 maja 2014
anonim