gorzki fakt popielenia się bólem

Jarosław Baprawski

za oknami jeszcze muza chrzęści szkłem

pod stopami miłość kona chociaż dalej

tej przyszłości zdaje się zabrakło nut

 

jeszcze kurwa tylko nocka i do świtu

ukołyszmy pod kołderką niepokoje

apostołow i jezuska genezaret

tyle winni co jeziorne

nieme ryby

 

jeszcze przytul w depozycie

parę cichych pocałunków

nim kompletnie stracę

głowę i latawiec

zerwie nić

 

za oknami jeszcze muza chrzęści szkłem

może życie uzupełni jawę snem

o tą marność i oddanie

w łyk kolejnych

drżących

świtań

 

i odpływów

w jeszcze raz

 

 

 

 

 

 

Jarosław Baprawski
Jarosław Baprawski
Wiersz · 16 czerwca 2014
anonim