jak woda zabiera
piasek spod powiek
bezgranicznie
wracam w nią zawsze
z każdego blasku i koloru
z każdego snu i każdego kaca
do absolutnej ciszy
gęstej przestrzeni
wybawiony od wstydu
jak woda zabiera
piasek spod powiek
bezgranicznie
wracam w nią zawsze
z każdego blasku i koloru
z każdego snu i każdego kaca
do absolutnej ciszy
gęstej przestrzeni
wybawiony od wstydu