moja peluszko..z samotności uporu i pasji (wiersz)
Jarosław Baprawski
widok alkoholików
doprowadza mnie do obłędu
chwytam szmaty poleruję duszę
próbując usprawiedliwić nieobecność
w pewnym sensie to droga ponad
społeczeństwo jest niemiłe
bo jaki on zrozumie
wewnętrzny przymus lepienia siebie
w obliczu przykładnie obnażonego
wyją moje psy w środku nocy
gotowe na skoczne fazy
z gnojem światłem
łaską i czarą
szczęśliwie kurwa to ja jestem kwiatem niedoli
odpornym na chwast ludzkich upodobań
niczego sobie+
7 głosów
przysłano:
1 czerwca 2015
(historia)
przysłał
Jarosław Baprawski –
1 czerwca 2015, 14:26
polecił
Mi Lo –
1 czerwca 2015, 22:30
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się